Dlaczego Edyp opuszcza Korynt?

John Campbell 03-10-2023
John Campbell

Dlaczego Edyp opuszcza Korynt? Wyjechał, aby uciec przed przepowiednią, ale odpowiedź nie jest jasna dla widzów, dopóki historia nie jest w toku. Sztuka zaczyna się od zarazy, która nawiedziła Teby. Chór, starszyzna miasta, przybył do Edypa, króla, mając nadzieję, że Edyp, który jest królem, będzie w stanie go uratować. będzie w stanie zaoferować pewną ulgę.

Jest bohaterem Thebe, który uratował miasto przed klątwą Sfinksa, który był grasowanie i uniemożliwianie podróży do lub z miasta Edyp odpowiada, że opłakiwał swój lud i że ma wysłał Kreona do Delf, aby skonsultował się z bogami.

Podczas gdy Starsi i Edyp rozmawiali, zbliża się Kreon; mają nadzieję na wieści. Kreon rzeczywiście przynosi wiadomość od wyroczni, że morderca Laiusa musi zostać odnaleziony i wygnany lub stracony aby oczyścić ziemię z plagi .

Edyp zastanawia się, dlaczego zabójca nie został zabity. znalezione i ukarane wcześniej Kreon odpowiada, że sprawa została wyprzedzona przez przybycie Sfinksa, którego Edyp sam pokonał.

Dlaczego Edyp udaje się do Teb? ?

Gdy para omawia sytuację, Edyp pyta, jak może rozwiązać tajemnicę, która rozpoczęła się przed jego przybyciem. Kreon odpowiada, że jest prorok, dobrze znany Laiusowi i ludowi, który może pomóc. Natychmiast udaje się, aby wysłać po Tejrezjasz, niewidomy prorok.

Edyp jest tak pewny, że morderca zostanie odnaleziony, że ogłasza, iż każdy, kto będzie go ukrywał, zostanie zabity. podlega karze Zgłaszając się, morderca może uniknąć banicji, a nie egzekucji. Przysięga, że sam poniesie karę, zamiast pozwolić zabójcy Laiusa wyjść na wolność.

Nieświadomy, mówi proroczo, chwaląc się swoją determinacją w znalezieniu zabójcy:

" Mam jego łoże i żonę - ona urodziłaby mu dzieci, gdyby jego nadzieje na syna nie zostały zawiedzione. Dzieci ze wspólnej matki mogła łączyć woda lustrzana: woda oczyszczona we wspólnym rytuale religijnym. Laius i ja. Ale jak się okazało, los spadł mu na głowę. Więc teraz będę walczył w jego imieniu, jakby ta sprawa dotyczyła mojego ojca, i będę się starał to zrobić.zrobię wszystko, co w mojej mocy, by go odnaleźć, człowieka, który przelał jego krew, i w ten sposób pomścić syna Labdacusa i Polydorusa, Kadmosa i Agenora z dawnych czasów. "

Sztuka nie mówi o tym, dlaczego Edyp odchodzi Korynt dopóki Tejrezjasz nie przyjdzie i nie wypowie się.

Niewidomy prorok przybywa niechętnie na prośbę Edypa, który wcześniej służył Tebom od młodości i był zaufanym doradcą Laiusa przed Edypem Później Jokasta wyjawi, że to Tejrezjasz przepowiedział, że sam Laiusz zostanie zamordowany przez własne potomstwo.

Szydzi z tej przepowiedni, informując Edypa, że Lajos związał stopy niemowlęcia i położył je na górze, aby zginęło z powodu ekspozycji. Edyp jest głęboko zaniepokojony tą wiadomością i staje się jeszcze bardziej zdeterminowany, aby zebrać informacje na temat śmierci Lajosa. Jokasta nie może zrozumieć Kompleks Edypa ani jego zmartwienia i rozpaczy po usłyszeniu jej historii.

Dlaczego Edyp oskarża Kreona o zdradę?

Kiedy Tejrezjasz mówi Edypowi, że nie chce słuchać tego, co ma do powiedzenia, Edyp wpada w złość. Jest obrażony, że Tejrezjasz wierzy, że uniknąłby prawdy, nawet na własną szkodę.

Tejrezjasz informuje go, że może sprowadzić tylko smutek na siebie i swoją rodzinę, zadając pytanie, kto zabił Lajosa, ale Edyp nie chce słuchać rozsądku. Tejrezjasz sugerujący, że to on jest zabójcą że oskarża go o spiskowanie z Kreonem w celu zdyskredytowania go.

Tejrezjasz twardo trzyma się swojej przepowiedni, mówiąc Edypowi:

" Bez twojej wiedzy stałeś się wrogiem swoich pobratymców, tych w świecie na dole i tych tutaj, a straszne stopy tej obosiecznej klątwy ojca i matki wypędzą cię z tej ziemi na wygnanie. Twoje oczy, które teraz widzą tak wyraźnie, będą ciemne ."

Kreon argumentuje, że nie dąży do władzy, że ma równy głos z Jokastą i samym Edypem na swoim obecnym stanowisku.

Pyta, dlaczego Edyp uważa, że chciałby rządzić, skoro obecnie ma całą władzę i chwałę mógłby chcieć bez ciężaru orzeczenia Edyp nadal twierdzi, że go zdradził, dopóki Jokasta nie interweniuje w kłótnię.

Rozdziela mężczyzn i mówi im, że nie mogą się kłócić, gdy miasto potrzebuje ich zjednoczenia. Edyp nadal argumentuje przeciwko niewinności Kreona Wyraźnie czuje się zagrożony słowami proroka i jest zdeterminowany, aby uniknąć przyjęcia oskarżenia Tejrezjasza.

W jaki sposób Jokasta pogarsza sytuację?

Gdy Edyp szuka więcej informacji na temat śmierci Laiusa, posłaniec przybywa z Koryntu. Jokasta odczuwa ulgę z powodu wiadomości, które przynosi, ponieważ wierzy, że ulży to Edypowi.

Zobacz też: Feminizm w Antygonie: siła kobiet

Po wysłuchaniu historia Edypa Opuszczając ojczyznę, aby uniknąć przepowiedni, że zamorduje ojca i zbezcześci łoże matki, jest przekonana, że śmierć Polybusa oznacza, że uniknął strasznego losu.

Teraz wie, że Edyp opuścił Korynt Prorok przepowiedział przyszłość, w której Edyp zabije swojego ojca. Teraz, gdy Polybus zmarł ze starości i przyczyn naturalnych, jasne jest, że przepowiednia nie może się spełnić.

To sam posłaniec pozbawia Edypa przekonania, że uniknął zamordowania ojca. Wyjaśnia mu, że wcale nie był naturalnym synem Polibiusza. W rzeczywistości to sam posłaniec był synem Polibiusza. który podarował Edypa parze jako niemowlę.

Ponieważ para nigdy nie była w stanie mieć własnych dzieci, przygarnęli znalezione dziecko i wychowali je. Edyp trzyma się nadziei, że ocalały z niefortunnej kompanii Laiusa nadal będzie oferował ulgę. Jeśli Laius został napadnięty przez bandę rabusiów, jak powiedziano, Edyp nie mógł być mordercą.

Nawet w obliczu jasno przedstawionych faktów, Edyp nie nawiązuje kontaktu przed Jokastą.

Kiedy słyszy historię posłańca, błaga Edypa, aby zaprzestał śledztwa. Edyp odpowiada, że nawet jeśli jest nieszlachetnie urodzony, musi poznać tajemnicę własnego pochodzenia. Uważał się za syna Polibiusza, a teraz jest w niebezpieczeństwie. odkrył, że całe jego życie było kłamstwem.

Po wysłuchaniu historii posłańca chce mieć pewność, poznać pochodzenie swoich narodzin, Jokasta zaczyna podejrzewać prawdę i nie chce, by wyszła ona na jaw.

Edyp jest przekonany, że niechęć Jokasty do poznania jego przeszłości wynika z jej własnego pragnienia bycia żoną szlachetnie urodzonego mężczyzny:

" Jeśli chodzi o mnie, bez względu na to, jak niskiego pochodzenia jest moja rodzina, pragnę poznać ziarno, z którego pochodzę. Być może moja królowa wstydzi się teraz mnie i mojego nieznaczącego pochodzenia - lubi grać szlachetną damę. Ale nigdy nie poczuję się zhańbiony. Widzę siebie jako dziecko fortuny - a ona jest hojna, ta moja matka, od której pochodzę, a miesiące, moje rodzeństwo, widziały mnie na zmianę zarówno małą, jak i wielką.Nie mogę zmienić się w kogoś innego, ani nigdy nie przestanę poszukiwać faktów moich własnych narodzin".

Czy prawda go wyzwoliła?

Niestety dla Edypa, prawda wyjdzie na jaw. Niewolnik, który jako jedyny przeżył atak na Laiusa, przychodzi opowiedzieć swoją historię. Początkowo niechętnie mówi, ale Edyp grozi mu torturami, jeśli odmówi.

Posłaniec z Koryntu rozpoznaje pasterza jako tego, który dał mu niemowlę. Pasterz, pod groźbą męki i śmierci, przyznaje, że dziecko pochodzi z domu Laiusa i sugeruje, że Edyp powinien zapytać o to Jokastę.

Wreszcie, w obliczu pełnej historii, Edyp dostrzega powiązania i rozumie, co się stało:

" Światło, pozwól mi spojrzeć na ciebie ostatni raz, człowieku, który jesteś przeklęty z urodzenia, przeklęty przez moją własną rodzinę i przeklęty przez morderstwo tam, gdzie nie powinienem zabijać ."

Zobacz też: Antenor: Różne mitologie greckie o doradcy króla Priama

Edyp wycofuje się do zamku, podczas gdy chór opłakuje los rodziny królewskiej. Edyp poślubił swoją matkę Nieświadomie zamordował swojego ojca i uciekł z miejsca zdarzenia, aby go opłakiwać, a posłańcy zostali pozostawieni, aby opowiedzieć resztę historii chórowi i publiczności.

Posłaniec wyłania się z pałacu, aby ogłosić, że Jokasta nie żyje. Po uświadomieniu sobie, że wysiłki Laiusa, aby pozbyć się niemowlęcia, nie powiodły się i że Edyp był jej własnym synem, załamała się z żalu. Upadła na łoże małżeńskie i popełniła samobójstwo z przerażenia i żalu.

Kiedy Edyp odkrywa, co zrobiła Jokasta, zabiera złote szpilki z jej sukni i wydłubuje sobie oczy. Przepowiednia Tejrezjasza o tym, że Edyp straci wzrok, spełnia się w makabryczny sposób.

Edyp powraca, aby porozmawiać z przywódcą chóru, oświadczając, że został wygnany i pragnie śmierci. Kreon powraca, aby znaleźć swojego szwagra pogrążonego w żałobie i oślepionego. Kiedy słyszy wszystko, co się wydarzyło, lituje się nad Edypem i instruuje swoje córki, Antygonę i Ismenę, aby opiekowały się ojcem.

Ma zostać zamknięty w pałacu, odizolowany od obywateli, aby jego hańba nie była widoczna dla wszystkich. Potężny Edyp, bohater Teb, zostaje poddany przepowiedni i losowi, którego nie mógł uniknąć.

John Campbell

John Campbell jest znakomitym pisarzem i entuzjastą literatury, znanym z głębokiego uznania i rozległej wiedzy na temat literatury klasycznej. Z zamiłowaniem do słowa pisanego i szczególną fascynacją dziełami starożytnej Grecji i Rzymu, John poświęcił lata studiowaniu i eksploracji tragedii klasycznej, poezji lirycznej, nowej komedii, satyry i poezji epickiej.John, który ukończył z wyróżnieniem wydział literatury angielskiej na prestiżowym uniwersytecie, ma solidne podstawy do krytycznej analizy i interpretacji tych ponadczasowych dzieł literackich. Jego umiejętność zagłębiania się w niuanse Poetyki Arystotelesa, liryczną ekspresję Safony, bystry dowcip Arystofanesa, satyryczne przemyślenia Juvenala i obszerne narracje Homera i Wergiliusza są naprawdę wyjątkowe.Blog Johna służy mu jako najważniejsza platforma do dzielenia się spostrzeżeniami, obserwacjami i interpretacjami tych klasycznych arcydzieł. Dzięki skrupulatnej analizie tematów, postaci, symboli i kontekstu historycznego ożywia dzieła starożytnych gigantów literackich, udostępniając je czytelnikom o różnym pochodzeniu i zainteresowaniach.Jego urzekający styl pisania angażuje zarówno umysły, jak i serca czytelników, wciągając ich w magiczny świat literatury klasycznej. W każdym poście na blogu John umiejętnie łączy swoje naukowe zrozumienie z głębokim zrozumieniemosobisty związek z tymi tekstami, czyniąc je relatywnymi i odpowiednimi dla współczesnego świata.Uznawany za autorytet w swojej dziedzinie, John publikował artykuły i eseje w kilku prestiżowych czasopismach i publikacjach literackich. Jego doświadczenie w literaturze klasycznej uczyniło go również poszukiwanym mówcą na różnych konferencjach naukowych i wydarzeniach literackich.Poprzez swoją elokwentną prozę i żarliwy entuzjazm, John Campbell jest zdeterminowany, aby ożywić i celebrować ponadczasowe piękno i głębokie znaczenie literatury klasycznej. Niezależnie od tego, czy jesteś oddanym naukowcem, czy po prostu ciekawskim czytelnikiem, który chce poznać świat Edypa, wiersze miłosne Safony, dowcipne sztuki Menandera lub heroiczne opowieści Achillesa, blog Johna obiecuje być nieocenionym źródłem informacji, które będzie edukować, inspirować i rozpalać miłość do klasyki na całe życie.